Ten niewielki kraj w zachodniej części Europy słynie z liberalnego podejścia do życia. Od lat przoduje w rankingach najbogatszych krajów Unii Europejskiej. Nic więc dziwnego, że od 2007 roku, gdy Holendrzy otworzyli swój rynek pracy, wielu Polaków znalazło i nadal znajduje tam swoje miejsce na ziemi.
Spektrum możliwości jest dość szerokie, od pracy tymczasowej i sezonowej, po długotrwałe kontrakty. Holendrzy chętnie przyjmują polskich specjalistów, w tym przedstawicieli personelu medycznego i inżynierów.
Wszyscy, którzy chcą pozostać w Holandii dłużej niż cztery miesiące, powinni się wpisać do ewidencji ludności w urzędzie gminy. Niezbędne jest więc kupno lub wynajęcie mieszkania. W urzędzie należy przedstawić: paszport lub dowód tożsamości każdej zapisywanej do ewidencji osoby, umowę wynajmu lub kupna domu czy mieszkania, akty urodzenia i ślubu wydane na standardowym druku unijnym i przetłumaczone przysięgle, ale uwaga — tylko w Holandii. Tłumaczenie z Polski nie jest akceptowane.
Po dokonaniu wpisu do ewidencji (darmowego) cudzoziemiec otrzymuje nr BSN niezbędny do znalezienia pracy, otwarcia konta w banku, kontaktów z instytucjami, leczenia w szpitalach etc.